BLS (Bezpośrednia Likwidacja Szkód) to system, dzięki któremu odszkodowania (przysługującego z tytułu OC sprawcy) będziemy dochodzić od naszego towarzystwa ubezpieczeniowego, a nie od towarzystwa ubezpieczeniowego sprawcy. Takie rozwiązanie wydaje się być korzystniejsze dla ubezpieczonych, gdyż w przypadku konieczności uzyskania odszkodowania wypłaca je nam nasz ubezpieczyciel (a więc towarzystwo, które wybraliśmy), a nie towarzystwo ubezpieczeniowe sprawcy (zupełnie nam nieznane).
W Polsce, System BLS swoją oficjalną premierę miał 1.04.2015 i przystąpiło do niego sześć towarzystw ubezpieczeniowych:
W późniejszym terminie do BLS przystąpili:
Pionierem we wprowadzaniu systemu BLS w Polsce było PZU, które BLS wprowadziło rok przed większością uczestników programu.
Wszystko wskazuje na to, że tak. Po pierwsze: wybieramy towarzystwo ubezpieczeniowe, które będzie usuwało nasze szkody w trakcie zawierania polisy. Dotychczas jedynym kryterium, które przesądzało przy wyborze ubezpieczenia OC (które oprócz tego, że jest obowiązkowe, dodatkowo często jest jedynym ubezpieczeniem które posiadamy) była cena. Teraz, być może wpływ na naszą decyzję będzie miała również łatwość w likwidacji potencjalnych szkód nie powstałych z naszej winy u renomowanego ubezpieczyciela - wybranego przez nas w trakcie zawierania umowy. Jak zwykle, trudno jest wyrokować o słuszności danego rozwiązania na podstawie tak krótkiego okresu. Tym niemniej, doświadczenia płynące z bardziej dojrzałych rynków ubezpieczeniowych (BLS działa od dawna między innymi w Wielkiej Brytanii, Grecji, Francji Belgii czy też Holandii) wskazują, że jest to korzystne rozwiązanie, zarówno dla towarzystw ubezpieczeniowych, jak i nas, objętych ochroną konsumentów.
Niestety, nie zawsze możemy skorzystać z systemu BLS podczas likwidacji szkody. Wyłączeniem objęte są szkody:
Koncepcja wydaje się być słuszną, coraz więcej towarzystw wprowadza BLS do swojej oferty. Decyzję o tym, który zakład ubezpieczeń będzie likwidował naszą szkodę, niezależnie czy z naszej winy, czy nie, podejmujemy w chwili zawierania umowy ubezpieczenia. Jednakże, jak zawsze, czas pokaże czy taka praktyka jest rzeczywiście dla nas, klientów korzystna.